We wskazanej powyżej uchwale Sąd Najwyższy stwierdził, że prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiony w ruch za pomocą sił przyrody nie odpowiada za szkodę wyrządzoną przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, jeżeli istnieją podstawy do przyjęcia, że szkoda nastąpiła z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności, choćby osoba ta nie została zidentyfikowana (art. 435 k.c.).

Sąd Najwyższy wypowiedział się na temat kontrowersyjnego zagadnienia sprowadzającego się do pytania o konieczność identyfikacji bezpośredniego sprawcy szkody w celu wykazania przesłanki egzoneracyjnej uwalniającej od odpowiedzialności na podstawie art. 435 k.c. Na marginesie warto jednak zauważyć, iż problem dotyczy jednak szerszego spektrum zagadnień, w choćby uwolnienia się od odpowiedzialności z art. 433 k.c.

Zgodnie z art. 435 § 1 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Aby uwolnić się od odpowiedzialności przewidzianej przez wspomniany przepis prowadzący przedsiębiorstwo lub zakład musi udowodnić, że szkoda była następstwem siły wyższej albo też jej wyłączną przyczyną było zawinione zachowanie poszkodowanego lub osoby trzeciej, z którą podmiot dokonujący egzoneracji nie ponosi odpowiedzialności.

Zagadnienie, w sprawie którego wypowiedział się Sąd Najwyższy w omawianym judykacie dotyczyło trzeciej ze wspomnianych przesłanek egzoneracyjnych. Chodziło o odpowiedź na pytanie, czy dla uwolnienia się od odpowiedzialności wystarczające jest wykazanie, że szkodę spowodowała swoim zawinionym zachowaniem niezidentyfikowana osoba trzecia, za którą pozwany nie ponosił odpowiedzialności czy też konieczne jest ustalenie tożsamości bezpośredniego sprawcy szkody.

Artykuł 435 § 1 k.c. nie zawiera w swojej literalnej treści wymogu, aby osoba trzecia została zidentyfikowana. Przewiduje natomiast uwolnienie się od odpowiedzialności jedynie wówczas, gdy zachowanie osoby trzeciej było zawinione. To właśnie ta okoliczność stanowi jeden z argumentów, które, zdaniem zwolenników tej koncepcji, przesądzają o konieczności identyfikacji osoby trzeciej, ponieważ tylko taka identyfikacja pozwala następnie ocenić czy dana osoba była w ogóle zdatna do przypisania jej winy (była poczytalna i miała ukończone 13 lat).

W literaturze nie ma zgodności w kwestii konieczności indywidualizacji osoby trzeciej, której zachowanie było wyłączną przyczyną wystąpienia szkody. W myśl jednego stanowiska indywidualizacja takiej osoby nie jest konieczna dla uwolnienia się od odpowiedzialności z art. 435 KC, jeżeli w konkretnym przypadku istnieją dostatecznie mocne podstawy dla przyjęcia domniemania faktycznego, że szkoda została wyrządzona zawinionym zachowaniem się osoby „z zewnątrz”, za którą prowadzący przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialności (tak m.in. M. Safjan, w: Pietrzykowski, Komentarz KC, t. I, 2015, s. 1461; pogląd ten koresponduje z konstrukcją winy anonimowej – zob. komentarz do art. 416, Nb 9). Dodaje się również, że wspomniane dostatecznie mocne podstawy powinny równocześnie z odpowiednio dużym prawdopodobieństwem wykluczyć działanie osoby, której z przyczyn wymienionych w art. 425 i 426 KC winy poczytać nie można (tak A. Śmieja, w: System PrPryw, t. 6, 2014, s. 598). Wedle innej koncepcji osoba trzecia (sprawca szkody) musi zostać ustalona, ponieważ brak oznaczenia sprawcy szkody istotnie ogranicza poszkodowanemu możliwość dochodzenia jej naprawienia, a taka intencja z pewnością nie przyświecała ustawodawcy, gdy określał komentowaną przesłankę egzoneracyjną (tak A. Olejniczak, w: Kidyba, Komentarz KC, t. III, 2014, art. 435 KC, pkt 25). Jako uzasadnienie dla konieczności każdorazowej indywidualizacji osoby trzeciej podaje się również istotne utrudnienie w wykazaniu winy w znaczeniu subiektywnym niezindywidualizowanej osobie, a nadto brak możliwości pewnego ustalenia czy rzeczywiście działała osoba trzecia, a nie np. podwładny prowadzącego przedsiębiorstwo (tak B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Odpowiedzialność cywilna prowadzącego, s. 173; w tym kierunku także: W. Dubis, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC, 2014, s. 867–868; wyr. SN z 18.10.1982 r., I CR 160/82, OSPiKA 1985, Nr 12, poz. 224; wyr. SN z 8.11.1988 r., II CR 315/88, OSP 1990, Nr 4, poz. 217).

Wydaje się, że nie można całkowicie odrzucić możliwości uchylenia się od odpowiedzialności z art. 435 KC bez dokładnej indywidualizacji osoby trzeciej, choć możliwość taka związana będzie z układem sytuacyjnym, który wystąpi raczej wyjątkowo. Słusznie wskazuje się, że trzeba będzie w sposób dostatecznie pewny ustalić, że sprawcą szkody jest podmiot posiadający status osoby trzeciej, za którą prowadzący przedsiębiorstwo/zakład nie ponosi odpowiedzialności, a nadto, że nie występują okoliczności uniemożliwiające przypisanie winy (zob. art. 425 ani 426 KC). Kumulatywne spełnienie tych warunków będzie musiał wykazać prowadzący przedsiębiorstwo/zakład. Wbrew podnoszonym zastrzeżeniom jest to możliwe bez indywidualizacji osoby sprawcy (z uwzględnieniem zastosowania konstrukcji domniemań faktycznych). Wymaga to jednak każdorazowo ograniczenia kręgu potencjalnych sprawców do takich podmiotów, które ukończyły 13 rok życia i co do których w danych okolicznościach można skonstruować przynajmniej domniemanie faktyczne ich poczytalności. W kręgu potencjalnych sprawców nie może znajdować się żaden podmiot, któremu można by przypisać status osoby, za którą prowadzący przedsiębiorstwo ponosi odpowiedzialność w rozumieniu art. 435 KC. Jeżeli zatem w danych okolicznościach nie ustalono (zindywidualizowano) sprawcy zdarzenia szkodzącego, a jednocześnie wykazano, że zdarzeniem sprawczym było zachowanie osoby trzeciej, za którą prowadzący przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialności, wyłączenie odpowiedzialności z art. 435 KC będzie uzasadnione wówczas, gdy w kręgu potencjalnych sprawców nie ma osób, którym za dany czyn winy nie można przypisać (np. osób niepoczytalnych). Sytuacja taka może wystąpić np. wówczas, gdy zostanie ustalone, że szkoda jest następstwem wyłącznie zachowania jednej z kilku dorosłych osób trzecich, co do których w danej sytuacji nie występują jakiekolwiek okoliczności uzasadniające kwestionowanie ich poczytalności, np. sprawcą szkody jest z całą pewnością jedna z osób badanych w dniu zaistnienia zdarzenia szkodzącego przez lekarza psychiatrę, a przy tym każda z tych osób jest osobą trzecią, za którą prowadzący przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialności. Tym samym wskazaną na wstępie tezę Sądu Najwyższego należy uznać za trafną.

Przygotował: adwokat dr Mariusz Zelek